Biurokracja.....
Data dodania: 2013-07-29
Witam, długo mni nie było... Z taką biurokracją nigdy się nie spotkaliśmy, czekając 4 miesiące na pozwoleniie na budowe ;/ długa historia, cały czas urzędnicy kładli nam kłody pod nogi co chwile wymyślając coś innego. Na naszej działce stoją stare szopy sąsiada i to przez nie te wszystkie kłopoty. Najpierw musieliśmy je rozebrać do czego potrzebowaliśmy pozwolenia na rozbiórke. Eh budowa miała zacząć się w kwietniu a czekamy na uprwomocnienie pozwolenia. Brak słów...